Zima za oknem ale śniegu brak, więc postanowiliśmy zrobić w sali sztuczny śnieg, taki który się nie topi i nie jest zimny. Wykorzystaliśmy do tego: mąkę ziemniaczaną, odżywkę do włosów i brokat.
Sensoryczne zabawy sztucznym śniegiem były niezwykłą przyjemnością dla małych rąk. Lepienie, ugniatanie, formowanie – dokładnie wszystkie te czynności wspomagają rozwój małych paluszków. Nowe doświadczenie sprawiło dzieciom wiele radości.